Niedawno, a mianowicie ósmego marca miał miejsce, obchodzony na całym świecie, Dzień Kobiet. Z tej okazji, wraz z Panią Ewą Trybalską – pomysłodawczynią i koordynatorką – zorganizowaliśmy akcję charytatywną skierowaną do dziewczynek, dziewczyn oraz kobiet, pod nazwą „Babeczki dla Babeczek”, aby podnieść je na duchu i pokazać im tym samym, że pamiętamy o nich w tych jakże trudnych czasach. Polegała ona na tym, iż mieliśmy upiec babeczki i zapakować je w paczki po 3 sztuki, a do tego zakupić krem do rąk oraz zrobić, bądź również zakupić kartkę z życzeniami. Kartki te były w większości zrobione własnoręcznie, a niektórzy dodatkowo wykonali kolorowanki o różnym stopniu trudności, zakupili kleje w tubkach i sztyfcie, a także zeszyty.
Upominki należało dostarczyć w okresie 4 – 7.03. do pani Profesor Trybalskiej, oczywiście zachowując przy tym wszelkie zasady reżimu sanitarnego. Następnie zostały one przeliczone i w dniach 8 – 9.03. dostarczone do placówek.
Nasza pomoc objęła, aż pięć miejsc! Mianowicie dotarła do: kobiet przebywających w Domu dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w ciąży w Gliwicach, pacjentek Dziecięcego Oddziału Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublińcu, mieszkanek DPS- u (Domu Pomocy Społecznej) Ostoja w Sośnicowicach i również DPS- u Nasz Dom w Gliwicach. Ostatecznie zostało jeszcze wiele podarków, dlatego też ofiarowaliśmy je także pacjentkom oraz pracowniczkom Gliwickiego Szpitala na ulicy Radiowej.
Ochoczo wzięliśmy udział w tej akcji, wraz z wieloma nauczycielami. W sumie uczestników było 162. Udało nam się wspólnie przygotować 485 paczek z babeczkami, 257 kartek z życzeniami, 329 sztuk kremów do rąk, 102 zeszyty dla dziewczynek ze szpitala, 56 tubek z klejem dla DPS- u Ostoja, a także 400 kolorowanek. Współpracował z nami również pewien sponsor, proszący o zachowanie anonimowości, który to dla wzbogacenia naszej akcji przekazał papier ksero, soki oraz musy owocowe dla pacjentek szpitala w Lublińcu, jak również duże ilości kawy, herbaty i słodyczy dla wszystkich ośrodków.
Byliśmy bardzo dumni, z tego powodu, że po raz kolejny mogliśmy naszym dobrowolnym działaniem wywołać uśmiech na twarzach wielu młodszych i starszych kobiet. Oprócz tego nie spodziewaliśmy się niczego więcej, natomiast naszą radość spotęgował list, który otrzymaliśmy po zakończeniu akcji. Jego nadawcą była Pani Bogusława Bogucka – Szydło – kierownik działu opiekuńczo – terapeutycznego DPS-u Ostoja, która pisząc list w imieniu tamtejszych podopiecznych, nie ukrywała wielkiego wzruszenia. Zostały w nim zawarte słowa, które z pewnością na długo zapadną nam w pamięci: „W tych niewątpliwie trudnych czasach dobrze jest wiedzieć, że wokół nas są empatyczni, wrażliwi na los innych ludzie, a fakt, że są to młodzi cieszy podwójnie”. List ten, jest dla nas najpiękniejszą nagrodą, za którą serdecznie dziękujemy.
Eryk Walda kl. 2D